W czasie rejestracji do oszustów na stronie: MysafeMarket zapłaciłem 250$ -
jeśli nie dostanę w/w kwoty sprawę zgłoszę na Policję i do Prokuratury.

Zarejestrowałem się na MysafeMarket.com ale już po rejestracji menagerka MysafeMarket (Mia H ....) w ciągu 2-ch minut zadzwoniła do mnie i powiedziała że może mi pomóc przy rejestracji. W trakcie rejestracji dowiadywała się m.in. o nr. karty bankowej i nr. konta, żebym wysłał zdjecie dowodu os. z dwóch stron - ale po zapytaniu o Identyfikator klienta i hasło do konta kategorycznie odmówiłem, dlatego powiedziała mi że mogę zapłacić blikiem. Wydało mi się to bardzo m podejrzane dlatego rejestracji i wpłaceniu pieniędzy zadzwoniłem do banku z zapytaniem o MysafeMarket z informacją że podczas rejestracji do Mysafe...... wyłudzono ode mnie zbyt dużo danych (i to że chciała ode mnie Id. Klienta i hasło) przedstawicielka banku potwierdziła moje zdanie że nikt uczciwy nie pyta się o Identyfikator i o hasło, toteż moja karta bankowa została zastrzeżona jak również dowód osobisty. W międzyczasie byłem ponad tydzień w szpitalu a po powrocie zadzwonił do mnie menager Andrzej N.... i powiedział że będzie moim menagerem, i mogę zainstalować na komputerze aplikację przy której będę "zarabiał" - jak również inna aplikację (ANY DESK) - która po podłączeniu zdalnie łączy się z moim komputerem (może przeglądać i usuwać pliki na/z mojego komputera) - [ zob. link: Hakerzy, oszuści ] Później często mnie nawawiał żebym wpłacił więcej pieniędzy (przynajmniej 5000$) to będą większe wpływy pieniędzy z aukcji, ale na to się nie zgodziłem. Później chciałem pieniądze odzySkać,alni) ale menager A.N. przelał mi tylko 20$ których do dzisiaj nie widzę na koncie. Jeśli nie otrzymam swoich pieniędzy
(nie mówiąc o "zarobionych" na bitcoinach - sprawę zgłoszę na Policję i na prokuraturę (kwota powyżej 500zł. jest uważana za przestępstwo, jak również podam o wyłudzenie danych osobowych, Nr. konta i karty bankowego) oraz Identyfikatora i hasła na początku rejestracji (których nie podałem)